Edward Snowden photo

W czym problem?

O ile dobrze mi wiadomo, algorytm AES jest standardem w dziedzinie algorytmów szyfrowania, przy którym majstrowało m in. NSA. Gdy wyłaniano algorytmy szyfrujące na zasadzie konkursu, szyfr Rijndael stał się standardem, ze względu na optymalne wyważenie między mocą szyfrowania, a szybkością, Przegrał z nim ciut wolniejszy, otwartoźródłowy Twofish, który podobno nie został nigdy złamany. Jako że AES jest standardem, ja osobiście postanowiłem używać do szyfrowania zarówno twofish jak i AES, Może to coś pomoże. Poza tym możliwe, że jak SSL jest skopany, należałoby szyfrować dane jeszcze przed wysyłaniem czegokolwiek, co uniemozliwi/utrudni deszyfrowanie na etapie wysyłki danych. Niestety, jak zwykle Snowden nie podaje jakichkolwlek szczegółów, a mówi ogólnikami, więc właściwie nie wiadaomo, jak temu przeciwdziałać, lub chociażby utrudniać dla NSA zadanie.

Jedyne co pozostało na pocieszenie, to to, że USA na szczęście nie są skore do współ pracy z byle kim, więc np polskie służby specjalne mogą sobie conajwyżej poprosić o rozkodowanie czegośtam i najczęsciej dostać odpowiedź odmowną odnośnie dalszego przekazanie informacji.